Komentarze: 1
no coz sporo nie dawalam o sobie znac, tak juz bywa w tym swiecie... no ale coz ja na to poradze, ze remont mam i trzeba korzystac z okazji... nocowalam u swojej milosci, za tydzien czeka mnie raczej to samo :))))... coraz bardziej podobaja mi sie remonty...
kocham i jestem kochana, dobrze sie w tym zwiazku czuje, wszystko jest doskonale... kocham budzic sie w poblizu ukochanego, zasypiac wtulona w jego ramiona, to chyba norma, nie ma w tym nic zlego... calkiem naturalne prawda... juz planujemy moja przeprowadzke do niego... najdalszy termin po maturze :). no tak w co ja sie pakuje hehehe ... no co do mojej ciazy, sprawa sie dopiero w tym tygodniu rozwiaze... wszystko sie wyjasni, dowiem sie co i jak...