paź 17 2002

smutek


Komentarze: 1

strach, ogarnal mnie strach o moje zdrowie... dzis w nocy zdalam sobie sprawe z waznej rzeczy,  przerazila mnie... poplakalam sie -smieszne prawda... 18nastolatka placze-bez sensu... po raz kolejny zdalam sobie sprawe z tego, ze moge byc dla kogos ciezarem... nie chce by moje dziecko bylo obarczone ta choroba co ja, nie chce by przezywalo to co ja... odechciewa mi sie zyc... chowam sie do wlasnej muszli... moze tam znajde ukojenie...

cale szczescie ze moja milosc wraca jutro... moze on mi pomoze to wszystko przezwyciezyc...

listy_do_m : :
17 października 2002, 22:29
fajnego masz blogusia :)))) powodzenia z dzidziusiem :)))))

Dodaj komentarz