paź 16 2002

juz wszystko wiadome...


Komentarze: 1

hmmm no i sie stalo,  wszystko juz jest wiadome... na ten rok dzidziusia nie bedzie:). nie wiem czy mam sie cieszyc czy plakac... a moze jedno i drugie? z jednej strony sie ciesze, przynajmniej spokojnie zdam maturke, z drugiej jednak smutno mi (no ale co sie odwlecze to nie uciecze :))) ), pozatym ryczec mi sie chce-ale to z bolu... chodze i co chwila wyje... juz dzisiejszej nocy wam opisywac nie bede... czemu zawsze okres tak ciezko u mnie przebiega??? heheh ale dzieki temu mam wolne od szkolki, coz za radosc:).

listy_do_m : :
edzia
16 października 2002, 13:14
czyli co sie stalo z tym dziadkiem?[pisz jasniej bo sa tu blondynki]:)

Dodaj komentarz