ale mam dobrego humoraska... kumpele wypuszczono ze szpitala... wariatka z niej totalna... juz se na 3 kopniaki odemnie zasluzyla... no i powiedzialam jej o tej calej histori z ciaza (bedzie czy nie oto jest pytanie) to siem chyba troche zbulwersowala, ehhh zaczela znow mi marudzic ze mi odbija... no ale co ja zrobie?? juz po fakcie jak bedzie to nie usune, a celowo nic nie robilam i tyle!!! hehehe narazie czekam spokonie przez ten tydzien, ale pewnie bede miala ciote i w najblizszym czasie pozabijam wiekszosc ludzi przez to... nieznosze jak sie ze mnie leje...
Dodaj komentarz